'' była ciekawa, czy do tamtej tez pisał na lekcjach tajemnicze liściki. jasne. nie potrzebował dużo czasu,. poczuła ogarniającą ją falę irytacji, ale postarała się to zignorować. ''
'' wiedziała, że to ten typ chłopaka, który jest w stanie łamać zasady niezależnie od konsekwencji, ale podobało jej się to. ekscytował ją. ''
'' był taki jak zawsze. taki jak wtedy kiedy jej nie znał, a to bolało. ''
'' - Jack?
- Tak?
- Ja... - głos jej się załamał. Wiedziała, co chce mu powiedzieć, ale nie potrafiła wydobyć z siebie tych słów. Okazało się, że nie musiała. Jack położył rękę na sercu i skinął głową.
- Ja czuję to samo. ''
Mimo negatywnej opinii, która krążyła w internecie postanowiłam przeczytać.
Na początku książka wydawała się nudna.
Jednak jakimś miesiącu kontynuowałam czytanie jej.
Według mnie to dobrze, że Schuyler nie może być z Jackiem, bo gdyby byli razem, byłaby to kolejna nudna książka. Postaram się przeczytać Tom II.
Zapewne umieszczę tutaj cytaty z niego. Pozdrawiam ;)